W 2008 kupiliśmy i ułożyliśmy w całym domu barlnka bezklasowego - grab - krótkie deski chyba 1 m. Mija już prawie rok, nic się nie dzieje, wszyscy sa zachwyceni naszą podłogą. kupowaliśmy około 160 m2 (+zapas około 15m2, na wypadek kiepskiej partii). Kładliśmy jak popadnie, praktycznie zero odrzutów). Dodam, że deska kosztowało 60zl/m. To oczywiście wcale mi musi oznaczać, że Barlinek jest taki super, może po prostu mieliśmy szczęście.