Na temat gresu polerowanego panuje przekonanie, że jest śliski, co jest absolutna nieprawdą, no chyba że jest mokry, ale przecież wszystkie mokre płytki są śliskie. Minusem jest brak odporności na brud, który wdziera się nawet w zaimpregnowaną powierzchnię. Wchodzi łatwo ale za to łatwo się go usuwa, nawet prymitywnym domestosem.
W moim przypadku najgorszy nie jest jednak sam gres, ale białe fugi, które do niego wybrałam :/. Gdybym teraz stanęła przed wyborem, mocno rozważałabym wybór gresu szkliwionego. choć nie byłaby do końca zdecydowana. Ot kobieca natura...