Postanowiłam urządzić mój pokój w stylu orientalnym - szczególnie pociąga mnie Kraj Kwitnącej Wiśni. Bardzo spodobał mi się ostatnio parawan bambusowy, zdobny w motywy, kojarzące się nieodparcie z tym jakże słonecznym i egzotycznym krajem. Czy tego typu gadżet nie wpłynie negatywnie na zagospodarowanie przestrzeni i nie zaburzy mojego codziennego rytmu? Ponadto już wcześniej zakupiłam żyrandol w motywy kwiatowe, który rzuca sporo cienia na kąty pomieszczenia, wskutek czego boję się, by mój pokój dzienny nie zmienił się w pokój cienny...
Proszę o radę i pozdrawiam wszystkich zainteresowanych