Fachowcy twierdzą, że Dulux ma gorszą przyczepność i nie można nim malować parę razy (myślę o kolejnych malowaniach) może tylko z 3 razy, potem odpada. Trzeba go porzadnie usunąć aby robić kolejne malowania.
Natomiast dekoral ma lepszą przyczepność, można nim malowac wiele razy, jedną farbę na druga na przestrzeni lat i podobno nic sie nie dzieje.
Z tej pólki cenowej , dobrzy fachowcy zdecydowanie polecają dekoral akryl.
Przy tynkach cementowo - wapiennych malowałem Dekoralem. Malowało się przyjemnie, sprawnie i czysto. Jestem z nich bardzo zadowolony, z tym, że z pewnością nie wystarcz położyć jednej warstwy, nawet po świetnym przygotowaniu ścian, to jest niestety bajeczka. Poza tym ok.
Prawie cale mieszkanie malowalem duluxem, a jeden pokoj dekoralem i nobilesem. Początkowo okazało się, Dek i Nob są duuuzo rzadsze od duluxa. Potem okazało się, że jedno malowanie Dek i Nob wystarczylo i sciany wygladaly super, dla pewnosci pomalowalem 2 raz. Zaskoczyla mnie tez wydajnosc nobiles i dekorala- nie sklamie jak napisze ze mają 2 razy wieksza wydajnosc niż dulux.