mam podobny pink w swoim salonie - bardzo mi się ten kolor spodobał i długo myślałam jaki drugi do niego dobrać. Dodatkowym problemem był obraz, który już posiadałam i bardzo chciałam powiesić (odcienie brązów, beżów i dużo żółtego
), oraz żółte rolety, których wtedy zmienić nie mogłam, gdyż nie było to jeszcze moje mieszkanie
nijak mi to się miało do tego amarantu, a o odcieniu żółci na ścianie nie chciałam słyszeć :/ w końcu postanowiłam na słoneczną savanne (czy jakoś tak - w każdym razie jaśniutki beżyk) ze śnieżki i ku mojej radości wszystko się udało - kolory do siebie pasują świetnie, co najważniejsze obraz też pasuje, a rolety (które nie pasowały
) stonowałam dosyć grubymi i mało przeźroczystymi firankami w kolorze ecru przez które rolety tracą swój okropny kolor