Forum.ProjektowanieWnetrz.eu

Zastanwiam się nad podwieszanym kibem, głównie ze względów estetycznych, bo nie cierpię brudu, który się gromadzi wokół nóg. Podobno jednak, w razie awarii trzeba rozwalać ścianę, czego raczej wolałby uniknąć, czy rzeczywiscie tak jest?

Szczerze pisząc to jeśli tylko jest możliwość optowałbym za podwieszanym, cicha praca spłuczki o jeśli chodzi o ewentualną naprawę, to do mechanizmu bez probemu można się dostać poprzez otwór rewizyjny czyli miejsce gdzie czasie codziennego dziłaania jest przycisk spłuczki. W ten sposób można wymienić cały mechanizm. Nigdy nie miałem problemu w podwieszanym "kiblem":), a uzywam go juz od kilkunastu lat, pozdrawiam

u mnie taki kibelek wisi już 8 lat i nie zamieniłbym go na zaden inny. W nowym domu będą zainstalowane również Geberty.
Pozdrawiam

Jeślim chodzi o estetykę i trwałość to jest wszystko ok, mnie irytuje tylko procedura używania zapachów wrzucanych do spłuczki. Zeby wrzucic trzeba kazdorazowo rozbierać przycisk. Wiszących koszyczków nie lubię, więc montujac podwieszany skazałam się na robieranie przycisku.

Dla mnie niezwykle istotną kwestią jest udźwig takiego cacuszka, mam grubo ponad sto kilo i zawieszenie w powietrzu w tak newralgicznych momentach mojego życia napawa mnie duzym lękiem

podwieszane sedesy, stały się ostatnimi czasy niejako standardem. Rzadko kiedy w nowo budowanych mieszkaniach, czy remontowanych łazienkach, można spotkać się z sedesem stojącym. Chyba dobrze, bo estetycznie wygląda znacznie lepiej. w pierwszej dziesiątce łazienek z konkursu na najładniejszą łazienkę wszędzie mamy podwieszane sedesy. Jedyny problem z sedesami wiszącymi mają fani kolorowej wody w spłuczce ale rekompensatą jest, czystość podłogi, o którą łatwiej dbać.

Dokładnie tak. Podwieszane sedesy są teraz na topie . Jednak dana rzecz to tylko kwestia gustu...

podwieszany zawsze daje Ci więcej przestrzeni, a stelaże podtynkowe nie są wcale drogie: http://lazienka.com.pl/ - sprawdź, dobrze stoją na ceneo

sprawa jest prosta: czy częściej Ci się psuje kibel czy częściej sprzątasz go? Ja stawiam na podwieszany w przyszłej łazience, nie lubię też tego brudu w koło, aa co do zapachów to można sobie wkleić tzw u mnie w domu meduzę do kibelka, wtedy nie ma zawieszek, ani nie trzeba demontować spłuczki

Głosuję za sedesem klasycznym - stojacym, a nie podwieszanym:)

a propos sedesów Czy takie deski sedesowe są standardowe tzn. czy pasują do tych stojących sedesów i do tych podwieszanych?

Oba rozwiązania są ok. Zależy co komu wygodniejsze, ale ja chyba też postawiłabym na podwieszany ze względu na to, że wokół stojącego trudno jest dokładnie posprzątać.

Ja mam podwieszany, łatwo jest wszystko wyczyścić nie ma tej nóżki wokół której zbierały się tumany kurzu, trudnego do wyczyszczenia. Polecam. Łatwo go zdemontować, a do naprawy spłuczki wystarczy zdjąć obudowę przycisku.