Forum.ProjektowanieWnetrz.eu

[heishi]

Miałam kupić sobie gucci guilty, ale prawie w osttaniej chwili zmieniłam zdanie....jest coś "soczystego" w chloe, coś rzeźkiego i słodkiego zarazem, coś, co mnie pociaga w tym zpachu i mogę wąchać i wąchać i ciągle mam wrażenie, że jeszcze nie złapałam esencji tego zapachu i więcej wąchać, i jeszcze,-DDD Ale mogłabym mieć całą perfumerię!!!!!!! i gucci i be delicious, i coco mademoiselle i nie wiem co jeszcze... Mam nadzieję tylko, że dobrze wybrałam, jezu....tak rzadko kupuje, pierwszy raz kupiłam coś tak dobrego, tzn raz miałam takie dobre perfumy, ale to rodzice mi kupili, a teraz sama. Wącham próbki i się upewniam...ładne to gucci, jejku...